maslaczek.kszynka.com – blog
PO POBYCIE W CHINACH
14 września 2010
Już ponad 2 miesiące minęło jak wróciłam z Chin, a ja dopiero piszę. Trochę się wydarzyło w tym czasie. Życie się zmieniło, ale to nic. Trzeba twardo postawić sobie cele i konsekwentnie dążyć do ich realizacji.
Co do samego pobytu w Chinach, tak jak już wcześniej wspominałam przebywałam w mieście Tianjin. W tamtejszym szpitalu onkologicznym, po szczegółowych badaniach, zastosowano u mnie CyberKnife. Jest to rodzaj radiochirurgii. Każdy zabieg trwał ok. 1 godz. i tak codziennie przez 2 tygodnie. Efekty tego leczenia poznam już niedługo. Mimo wszystko z nadzieją patrzę na przyszłość.
Dzięki Waszej pomocy udało mi się uzbierać pieniądze na leczenie. Myślę, że gdyby nie ta choroba to nigdy nie zobaczyłabym Chin, nie zwiedziłabym Pekinu i muru chińskiego, nie poznałabym tamtejszej kultury i obyczajów. Za to Wam serdecznie dziękuję.
Comments are closed.
about 12 years ago
Fajnie widzieć jakieś wieści od Ciebie! Nawet zastanawiałam się przed niedzielą, czy nie napisać maila, co tam słychać.
Mam nadzieję, że dobrze się czujesz i wszystko skończy się sukcesem. Trzymam kciuki i ciepło pozdrawiam:)